13 października w siedzibie NATO w Brukseli, 15 państw podpisało list intencyjny w sprawie Europejskiej tarczy antyrakietowej. List nie został podpisany przez Polskę, a Ministerstwo Sprawiedliwości w lekceważący sposób odniosło się do inicjatywy.

Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak podkreślił, że Polska prowadzi dużo bardziej zaawansowany program antyrakietowy i współpracuje w jego ramach z USA i Wielką Brytanią. Rzeczywiście, polski program obrony przeciwlotniczej (właściwie programy, bo jest ich kilka, ale o tym później) jest na zupełnie innym etapie niż listy intencyjne.

SPZR Poprad

W 2005 rozpoczęto pracę nad zestawem POPRAD - samobieżnym przeciwlotniczym zestawem rakietowym bardzo krótkiego zasięgu (VSHORAD), produkcję seryjną rozpoczęto w 2015 roku. Wojsko Polskie otrzymało 79 egzemplarzy zestawu, w 2020 zakończono testy zestawów z pociskami Piorun.

Tarcza Polski

Plan modernizacji technicznej Wojska Polskiego odnoszący się do obrony przeciwlotniczej został rozpisany w 2013 roku. Plan zakłada rozwinięcie trzech poziomów obrony przeciwrakietowej:

  • Bardzo krótkiego zasięgu (do 5km) - Pilica
  • Krótkiego zasięgu (do 25km) - Narew
  • Średniego zasięgu (do 100km) - Wisła
Pilica

Pracę nad zestawem PSR-A Pilica rozpoczęto w 2006 roku. Jest to system rakietowo - artyleryjski bardzo krótkiego zasięgu. W 2016 zamowiono 36 jednostek ogniowych wraz z dodatkowym osprzętem (stanowiska dowodzenia, stacje radiolokacyjne, pojazdy zabezpieczające). W 2022 poinformowano o modernizacji zestawu i zaopatrzenie go w wyrzutnie rakiet krótkiego zasięgu CAMM. W 2020 pierwsze sześć zestawów zostało przekazane do 37 Dywizjonu Rakietowej Obrony Powietrznej, od marca 2022 dostarczane są zestawy produkowane seryjnie. Dostawy mają zakończyć się w 2027 roku.

Narew

W ramach planu Narew, planowane jest pozyskanie 23 baterii rakietowych "Narew". Po wybuchu wojny w 2022 roku pracę nad programem znacznie przyspieszyły, poznaliśmy wstępną konfigurację zestawów (Stacja Radiolokacyjna SOŁA, trzy wyrzutnie iLauncher z pociskami CAMMS oraz pojazdy transportowo załadowcze), pierwsze dostawy w ramach programu "mała Narew" zostały dostarczone w tym roku. Zgodnie ze wstępnym harmonogramem w 2026 roku zostaną dostarczone dwie pełne baterie i kolejne 4 w następnych latach.

Wisła

Plan Wisła, dotyczący obrony przeciwlotniczej średniego zasięgu, oparty jest przede wszystkim o amerykańskie baterie Patriot. Elementy pierwszej baterii zostały dostarczone do Polski w sierpniu tego roku, trwają negocjacje na temat pozyskania kolejnych baterii. Kolejne dostawy są planowane na lata 2026-2028.

European Sky Shield

O ile nic nie przeszkodzi w opisanych wyżej dostawach, w 2028 roku Polska będzie dysponowała jedną z najnowocześniejszych i najlepszych tarcz antyrakietowych na świecie, opartą na rodzimej produkcji Piorunach, brytyjskich CAMM oraz amerykanskich Patriot/MIM-104. Z kolei niemiecka inicjatywa tarczy antyrakietowej, miałaby opierać się według wstępnych informacji na izraelskim systemie Arrow 3, niemieckim IRIS-T lub/i amerykanskich Patriotach (specyfikacja nie jest w tej chwili znana).

Podpisanie listu intencyjnego w takich warunkach naraziłoby Państwo Polskie na dodatkowe koszta, gdy pieniądze i specjaliści są bardzo potrzebni aby bezproblemowo kontynuować programy Pilica - Narew - Wisła lub na kolejny dyplomatyczny zgrzyt w przyszłości. Z podobnego założenia wyszły rządy Francji i Włoch, współpracujące obecnie nad wspólnym systemem obrony przeciwlotniczej w ramach koncernu MBDA (pociski Aster, CAMM, Mistral itd). Strona francuska wprost oznajmiła, że nie ma wolnych funduszy na kolejny taki program.

Krytycy działań MON wskazują na fakt, że list podpisały m.in. państwa bałtyckie oraz pogrążona w kryzysie Wielka Brytania, a brak udziału we wstępnych ustaleniach odnośnie programu izoluje nas wewnątrz Unii Europejskiej. Rzeczywiście jest prawdopodobne, że stanowcze odrzucenie udziału w projekcie European Sky Shield wynika, poza kwestiami finansowymi i praktycznymi, z niechęci aktualnego rządu do rządu Niemiec, jednak dołączenie do tego programu kosztem aktualnie trwających planów modernizacji zdaje się być nieopłacalne i potencjalnie niebezpieczne.

Podnoszony jest również argument potencjału tarczy do zwalczania rakiet miedzykontynentalnych oraz satelit, do czego zdolność posiada izraelsko-amerykański system Arrow 3, niemniej system ten wielokrotnie zawodził podczas testów oraz administracja Joe Bidena już raz zablokowała jego sprzedaż Niemcom i w tej kwestii raczej nie należy się spodziewać zmian.


Źródła

Sprawdź również


We use cookies to personalize content and to analyze our traffic. Please decide if you are willing to accept cookies from our website.